poniedziałek, 19 maja 2014

Czekolada z Chili - Joanna Jagiełło






 Książka Przygodowo-psychologiczna
Szesnastoletnia Linka i jej rodzina nie jest idealna, ale jak każdy ma dobre i złe strony. Nie umie znaleźć wspólnego języka z ojczymem Adamem, oraz bratem Kajem. Po wakacjach idzie do prywatnego liceum fotograficznego. Z pieniędzmi się u niej nie przelewa, więc musi pracować by móc uczyć się w wymarzonej szkole. Przez pracę ma coraz mniej czasu na robienie zdjęć, co staje się w jej przypadku paradoksem. Jej chłopak Adrian wyjechał do Londynu, żeby uczyć się w szkole artystycznej. Przez dzielącą ich odległość powoli się od siebie oddalają. Niektóre problemy sprawiają, że ucieka się przed nimi. ,, Zupełnie jakby nieszczęście było zaraźliwe''. Umiera mama Adriana, Linka przychodzi tam, ale ma zbyt mało odwagi żeby do niego podejść i porozmawiać. ,, Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą'' To zdanie niektórym z was może wydawać się lekko oklepanym frazesem, a innym złotą myślą wartą zapamiętania.  Jedni pomyślą że prawdziwa miłość nie istnieje, inni że to najwspanialsza rzecz w życiu. Całkowicie odmienne od siebie dwie różne emocje, stany. Ja znajduje się pomiędzy wierzę że jest, ale nie samą miłością człowiek powinien żyć. Ta książka ukazuje też to, że ludzie po poznaniu siebie mogą się jeszcze bardziej oddalić, niż przed poznaniem. Pomimo tego, że brzmi to trochę inaczej ma sobie to coś. To tak samo jak ze spojrzeniem na świat ,, Może się zmieniać w zależności od tego, gdzie jesteśmy i co robimy''.
Innym wątkiem tu poruszanym jest zarabianie młodzieży. Moim zdaniem bardzo dobry temat, który wychodzi przypadkiem i się rozwija. Sama próbowałam z czystej ciekawości jak to jest. Przez jakiś czas pomagałam babci sprzątać w ośrodku wczasowym w Mielnie oraz sprzedawałam kolczyki. Czasami było ciężko, ale była też satysfakcja. Podeszłam do tego, jak do nowego doświadczenia.
,, Czy nasze życie nie przypomina czasem takiego zabałaganionego ogrodu, w którym ludzie wyrastają jak samosiejki'' Nigdy nie wiemy, co może się stać i jakich ludzi spotkamy. Przykładem mogą być znajomości przez internet. Poznałam w ten sposób wielu wspaniałych ludzi i nigdy bym nie przypuszczała, że to właśnie tu ich poznam.
Główna bohaterka, na andrzejkach wylosowuje imię Antoni. Myślałam, że to przypadkowe imię które w dalszej akcji nie będzie wiele znaczyło. Myliłam się, tym panem Antonim, okazał się przesympatyczny starszy pan. Miała się nim opiekować, miał już 80 lat. Jednak staruszek, nie tak stary duchem na początku się buntował. Nie chciał, by ktoś go wyręczał, robił cokolwiek za niego. Z czasem jednak przekonał się do niej i bardzo przywiązał. Ma on bardzo ciekawą historię życia. Stracił kobietę którą kochał nad życie. Poznał swoją żonę, jednak nie kochał jej tak jak Oliwii. Kilkanaście lat po jej odejściu wpadł ramiona pani Stasi. Starsza pani Pracuje jako pomoc domowa u niego w domu.
Niektórzy ludzie uważają, że to właśnie zdradę najtrudniej wybaczyć. Z jednej strony wcale im się nie dziwię. Z drugiej za to sądzę że nie od razu, ale po pewnym czasie trzeba przemyśleć czy jest się gotowym na przebaczenie i to zrobić.
Klasa Linki dzieliła się na grupę Azora, ją oraz Inez, która chciała na siłę się dopasować. Jak mówi pewien cytat ,,Bądź sobą, a nie tyl­ko bywaj''. Jej klasa bardziej zżyła się po wypadku. ,,Tak jakby dopiero wspólne, dramatyczne przeżycie miało im pokazać, że tam, w środku, byli tacy sami''
Mama Leny godzi się ze swoją oddaną do sierocińca córką Kasią. Kiedy bardzo nam na czymś zależy, dla osiągnięcia celu jesteśmy w stanie przekroczyć wszystkie nasze granice i robić robić rzeczy, o których nigdy nam się nie śniło''.
Każda historia, to jednocześnie początek czegoś nowego. W tych wszystkich historiach jest wiele emocji, uczuć i cierpienia. Jeżeli je się streści wydają się nieprawdopodobne ,, jak z opery mydlanej''.
Na samym końcu epilog przedstawia podarowanie sobie przez Adriana, i Linkę prezentów. Niewysłanych e-maili i kalendarza z uczuciami.
,,Miłość nie zawsze musi być jak czekolada mleczna, może jest jak czekolada z Chili''.
Książka bardzo mi się podoba, i moim zdaniem jest o wiele lepsza od ,, Kawy z kardamonem'' Uczucia są bardzo autentyczne, i jest pełno zwrotów akcji. Prawdziwy przepis, na czekoladę z chili podkreśla charakter

17 komentarzy:

  1. powiem tyle: mniej spojlerów i nie pisz tak bardzo jednym ciągiem, wyróżnij jakoś te cytaty, daj do nowej linijki itp, a poza tym super (:

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję za szczerą opinię postaram się o tym pamiętać przy kolejnych recenzjach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jest źle. Pracuj dalej, a będzie świetnie C:

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno zajrzę po tą książkę :)) !

    OdpowiedzUsuń
  5. To takie głębokie, daje do myślenia *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że sięgnę po tę książkę ;) czekam na dalsze recenzje

    OdpowiedzUsuń
  7. Super !! Przekonałaś mnie c; Przeczytam na pewno ~ Ropucha

    OdpowiedzUsuń
  8. dajesz rade ; )

    OdpowiedzUsuń
  9. <3.. Świetne to *_* .. Che więcej!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jesteś genialna!;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana jesteś świetna!!! <33 Piszesz wspaniałe recenzje ;*****

    OdpowiedzUsuń